I Kadrowa w Miechowie

(...) Do pokonania jest historyczna trasa o długości 160 km.  Kolumnie ,,kadrówki” towarzyszył 8 konnych ze Strzeleckiego Oddziału Kawaleryjskiego ,,Beliniak” z Radomia i  Krakowskiego Szwadronu Ułanów w mundurach z okresu międzywojennego. Przed 94 laty Miechów  stanowił istotny etap na trasie przemarszu ,,Kadrówki” od krakowskich Oleandrów po Kielce. Miasto i jego mieszkańcy zapisali się wtedy złotymi zgłoskami w tworzeniu podwalin niepodległej Polski. Tu przyjęto młodych legionistów zwiastujących wolność, tu odczytano manifest Rządu Narodowego, tutaj patrole strzeleckie toczyły potyczki z Rosjanami. Kolumnie tegorocznego Marszu już po raz 10 przewodził Komendant Marszu i Prezes Związku Piłsudczyków Jan Józef Kasprzyk. Pod historycznym obeliskiem z Orłem na ,,kadrowiczów” - wśród których byli młodzież, uczniowie, żołnierze, harcerze, osoby starsze, kombatanci, piechurzy z Wileńszczyzny i Kijowa - oczekiwały władze powiatu i mieszkańcy. Legionowe melodie grała Orkiestra Dęta ,,Sygnał” z Miechowa. Po odegraniu hymnu państwowego komendant Kasprzyk przyjął meldunek. Uczestników Marszu powitał wicestarosta Stanisław Pietrzyk. – Cieszymy się, że uczestnicy tegorocznego marszu dotarli do Miechowa w radosnym nastroju, tak jak radośni byli strzelcy w roku 1914 wyruszając w swą dziejową misję. Jego przesłanie bowiem zawsze kojarzyło się i kojarzy z radością, bo marsz ku niepodległości był utożsamiany z optymizmem. Dzieje historycznego wydarzenia przypomniał wicekomendant ds. wychowawczych Lucjan Muszyński. Następnie ,,kadrowicze” zwiedzili miechowską bazylikę i unikatową Kopię Grobu Pańskiego z 1530r. Uroczystość zakończyło spotkanie uczestników marszu z mieszkańcami Miechowa w amfiteatrze przy grochówce. Nocleg został zorganizowany w Gimnazjum Nr 1 w Miechowie.

                                                    /Ryszard Nasada, rzecznik prasowy powiatu/